wtorek, 11 grudnia 2012

OLEJEK ARGANOWY - SERUM + KONCENTRAT

Dzisiaj o Bielendowym "dwupaku" dla cery dojrzałej i suchej z olejkiem arganowym, na który składa się serum punktowe oraz koncentrat. Maseczka zawiera także kwas hialuronowy i ceramidy.


Zawartość saszetki przeznaczona jest do cery suchej, bardzo dojrzałej, pozbawionej elastyczności i jędrności z głębokimi zmarszczkami, liniami mimicznymi oraz bruzdami wargowo - nosowymi. Skoncentrowany zabieg ma silne działanie wygładzające oraz redukujące zmarszczki.

Wygładzające serum stosuje się miejscowo. Ma ono wniknąć w głąb zmarszczek i wypełnić je od wewnątrz. Serum także nawilża, odżywia i wzmacnia cerę.

Odmładzający koncentrat nawilża i regeneruje skórę, poprawia jej jędrność i elastyczność, spłyca zmarszczki i odżywia.

W efekcie zmarszczki i kurze łapki są wygładzone, a skóra jest sprężysta, jędrna i nawilżona oraz o młodszym wyglądzie.

TO TYLE PRODUCENT. A JAK JEST W RZECZYWISTOŚCI?
Trudno mi się odnieść do wygładzania bruzd i głębokich zmarszczek, bo takich nie mam. Ale jeżeli chodzi o linie zmarszczkowe i kurze kurze łapki to naprawdę dział. Faktycznie linie stają się niewidzialne (na jakieś 2 - 3 dni), a kurze łapki stają się trochę płytsze. Skóra jest nawilżona, natłuszczona i gładziutka niczym u niemowlaka.

Zawartość saszetki wystarcza na dwa użycia i w moim odczuciu jest skuteczna. Dlatego z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić. Ale tej starszej młodzieży... 35+ ;)


Pozdrawiam serdecznie
JaGa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz