Szampon jest przeznaczony do włosów normalnych i przetłuszczających się. Według zapewnień producenta, zapewnia naturalną pielęgnację, po której skóra głowy jest ukojona, włosy oczyszczone, lekkie i pełne blasku. Zawiera naturalne ekstrakty.
Faktycznie, szampon zawiera wyciąg z kwiatów lipy, który przywraca skórze równowagę oraz koi. Ale zawiera też całą masę konserwantów, barwnik, alergizujący składnik zapachowy i silnie uczulające detergenty. Więc wcale taki naturalny nie jest.
Powyższe nie zmienia jednak faktu, iż szampon Garniera z kwiatem lipy jest po prostu dobry, a co za tym idzie, także skuteczny. Bardzo dobrze myje włosy, jest idealny do tych przetłuszczających się, których nie obciąża, pozostawiając je czyste i lekkie (tak jak producent zapewnia :) ). Po umyciu włosy bardzo trudno rozczesać, co wiąże się z brakiem w składzie silikonów (nie dopatrzyłam się ich). Praktycznie bez użycia odżywki byłoby to dość trudne.
Szampon ma pojemność 400 ml i kosztuje ok. 10 zł, więc nie można się oczywiście spodziewać nie wiadomo czego. A już z pewnością tego, że szampon będzie w pełni naturalny. Organiczne szampony są bowiem dość drogie i niedostępne w zwykłych sklepach. Nie lubię jednak, kiedy producenci na siłę nam wmawiają, iż produkt, który kupujemy jest naturalny, sugerując to (oczywiście nie wprost) poprzez szatę graficzną na opakowaniu. Na powyższym zdjęciu może tego nie widać, ale pod wielkim napisem Garnier jest niewiele mniejszy napis: Naturalna Pielęgnacja. Z naturą ten szampon ma jednak niewiele wspólnego.
Pozdrawiam serdecznie
JaGa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz