Luty obfitował w zakupy. Biegałam po sklepach z rozwianym włosem i kupowałam co mi w rękę wpadnie ;) A oto niektóre moje zdobycze.
Kupiłam między innymi:
- szminkę ochronną Oeparol
- glinkową maseczkę do cery tłustej i mieszanej Soraya
- szampon błotny z glinką Ghassoul Bielendy
- maseczkę przeciwzmarszczkową z Folacyną Lirene
- maseczkę odżywczą z witaminami E i PP Lirene
- szczotkę do włosów For Your Beauty
- pilniczek do paznokci For Your Beauty
- masło do ciała marcepan + omega-6 Perfecta SPA
- suchy szampon Isana
- przeciwzmarszczkowy krem do twarzy na noc z dziką różą Alterra
- wzmacniający szampon do włosów Z Apteczki Babuni Joanny
- żel do golenia Isana
- tonik ściągająco - oczyszczjący Czysta Skóra Garnier
A całość stoi (leży) na marcowym wydaniu Glamour.
Powiększyłam też swoją garderobę o parę ubrań. Tutaj przedstawiam dwie szaty, które szczególnie mi się spodobały.
Pierwsza to podkoszulka Reserved z napisem WHEREVER U ARE YOU MUST LOOK PERFEKT
A druga to przepiękna bluzka C&A z przodem imitującym koronkę. Od razu wpadła mi w oko. Pomyślałam, że muszę ją mieć i na szczęście był mój rozmiar :)
A to deseń
Luty był udanym miesiącem. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak przetestować moje zdobycze. A to całkiem przyjemna perspektywa.
Pozdrawiam serdecznie
JaGa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz