Nie lubię kupować dużych tubek z maseczkami, których nie znam.
Dlatego, chcąc sprawdzić skuteczność śródziemnomorskiej nawilżającej maseczki do twarzy z oliwką oraz śródziemnomorskiego serum ujędrniającego do szyi i dekoltu Planet SPA z Avon, kupiłam próbki.
Maseczka do twarzy to tragedia. Równie dobrze mogłabym jej na twarz nie nakładać.
Po jej zmyciu w ogóle nie zauważyłam różnicy. Żadnego nawilżenia czy odżywienia skóry.
Ogólnie nie polecam.
Natomiast serum do szyi i dekoltu jest warte zastanowienia.
Ma konsystencję olejku, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania nie pozostawiając filmu.
Jednocześnie dobrze nawilża i ładnie wygładza skórę.
Naprawdę ma się wrażenie, że stała się trochę młodsza :)
Jednak różnica pomiędzy oboma kosmetykami jest dla mnie tym dziwniejsza, iż są z tej samej serii, więc powinny działać podobnie. I z rozczarowaniem stwierdzam, że tak nie jest i tylko na serum do szyi i dekoltu się skuszę.
Pozdrawiam
Dlatego, chcąc sprawdzić skuteczność śródziemnomorskiej nawilżającej maseczki do twarzy z oliwką oraz śródziemnomorskiego serum ujędrniającego do szyi i dekoltu Planet SPA z Avon, kupiłam próbki.
Maseczka do twarzy to tragedia. Równie dobrze mogłabym jej na twarz nie nakładać.
Po jej zmyciu w ogóle nie zauważyłam różnicy. Żadnego nawilżenia czy odżywienia skóry.
Ogólnie nie polecam.
Natomiast serum do szyi i dekoltu jest warte zastanowienia.
Ma konsystencję olejku, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania nie pozostawiając filmu.
Jednocześnie dobrze nawilża i ładnie wygładza skórę.
Naprawdę ma się wrażenie, że stała się trochę młodsza :)
Jednak różnica pomiędzy oboma kosmetykami jest dla mnie tym dziwniejsza, iż są z tej samej serii, więc powinny działać podobnie. I z rozczarowaniem stwierdzam, że tak nie jest i tylko na serum do szyi i dekoltu się skuszę.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz