A dziś coś z zupełnie innej beczki. Specjalnie dla łasuchów... takich jak ja :)
Przepis, który zaprezentuję poniżej, wypatrzyłam kilka miesięcy temu w jakiej gazecie. Danie jest smaczne, łatwe i szybkie w przygotowaniu.
SKŁADNIKI:
- 2 udka z kurczaka
- mleko
- 1,5 łyżki masła
- 2 łyżeczki curry
- 2 goździki
- 2-3 łyżki mąki
- łyżeczka kurkumy
- 2 ząbki czosnku
- olej
- sól
- czarny pieprz
1. Udka myjemy i układamy w dużym rondlu, po czym zalewamy mlekiem w taki sposób, aby były przykryte. Proponuję użyć mleka przynajmniej 2%, gdyż mniej tłuste, według mnie, zuboży smak kurczaka. Następnie obieramy czosnek i przeciskamy przez praskę wprost do mleka. Dodajemy masło, łyżeczkę soli, oba goździki i łyżeczkę curry. Gotujemy około godziny. Mięso wyjmujemy i lekko studzimy.
2. Mąkę mieszamy z kurkumą, łyżeczką curry, pieprzem i 1/4 łyżeczki soli (chociaż sól na tym etapie, moim zdaniem, nie jest już konieczna, wcześniej ją przecież dodaliśmy do mleka; zbyt duża ilość soli w diecie jest niezdrowa). Dokładnie obtaczamy udka.
3. Teraz rozgrzewamy olej na patelni i rumienimy na nim udka z obu stron.
A oto nasz kurczak
Czyż nie wygląda smakowicie?
Zapewniam, że jest przepyszny:)
Można go podać z ziemniaczkami (jak na tym zdjęciu) lub z ryżem.
A do tego sałatka lub surówka (na fotce jej niestety nie widać, ale zapewniam, że suróweczka była).
ŻYCZĘ WSZYSTKIM SMACZNEGO!
Ps. Dajcie znać czy smakowało.
A może coś ulepszyliście?
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz